Czy tylko mi ryż na mleku przypomina dzieciństwo ? Pamiętam, że tata zawsze robił mi go z jabłkami, cynamonem, a po wyjęciu z piekarnika polewał śmietaną....Trochę się rozmarzyłam : )
Nie jest to może najszybsze śniadanie do przygotowania, ale na pewno warto poświęcić mu chwilę swojego czasu : ) Zapraszam !
Składniki na dwie kokilki :
- 1 torebka ryżu białego
- szkl. mleka
- 3/4 szkl. wody
- słodzidło ( u mnie 4 tabletki słodzika)
- połowa banana
- szczypta cynamonu
- pół łyżeczki syropu klonowego
Do rondelka wlewamy mleko i wodę i dosypujemy ryż (bez torebki). Dodajemy słodzidło i cynamon. Gotujemy do momentu, aż ryż pochłonie cały płyn i będzie gęsty. Połowę banana rozciskamy widelcem na "papkę" i dodajemy do już gęstego ryżu. Gotowy ryż przekładamy po równo do kokilek i polewamy kilkoma kroplami syropu klonowego. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C i zapiekamy około 15-20 min. Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz