Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem na MEGA proste kruche ciasteczka. Jeżeli masz dwie lewe ręce do pieczenia to myślę, że bankowo dasz sobie radę z tym przepisem.
Recepturę na ciasteczka można modyfikować na różnorakie sposoby. Zamiast cytrynowych możecie zrobić z kawałkami czekolady, z suszonymi owocami, orzechami i całą listą innych smakołyków. Wybór należy do Was ! Ze swojej strony zachęcam też do spróbowania cytrynowej wersji, która z pewnością przypadnie wam do gustu. Miłego eksperymentowania !
o.
Składniki na dwie duże blachy:
- 200g miękkiego masła (ja użyłam margaryny do pieczenia)
- 100g cukru pudru
- 300g mąki pszennej
- 2 żółtka + 1 całe jajo
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- sok i otarta skórka z połowy dosyć sporej cytryny
Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Do masy maślanej stopniowo dodajemy żółtka i całe jajko ciągle miksując. Na koniec dodajemy sok i skórkę z cytryny. Kiedy składniki się połączą dodajemy mąkę i wyrabiamy rękoma na gładkie ciasto.
Blat opruszamy mąką i rozwałkowujemy ciasto na grubość około 1 cm. Foremką ( u mnie forma do tartaletki :) ) wykrawamy ciasteczka i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odległości między ciasteczkami nie muszą być zbyt duże, ponieważ nie rosną one za wiele podczas pieczenia.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni C i pieczemy mniej więcej 10-12 min (w zależności od piekarnika). Lepiej sprawdzać od czasu do czasu ciasteczka bo szybko się pieką : )
Wystudzone ciasteczka dekorujemy wdg uznania. Smacznego !
